Mam 17 lat i nie mam znajomych

Mam 17 lat i nie mam znajomych. Czasami czuję się z tym naprawdę źle. Zastanawiam się, co jest ze mną nie tak, że nikt nie chce się ze mną przyjaźnić. Ale wiem też, że nie jestem w tej sytuacji sama. Wiele nastolatków zmaga się z samotnością i trudnościami w nawiązywaniu relacji. W tym artykule chcę podzielić się moją historią i tym, czego się nauczyłam o radzeniu sobie z brakiem przyjaciół w wieku nastoletnim.

Moja historia – jak zostałam samotna

Wszystko zaczęło się, gdy przeprowadziłam się do nowego miasta na początku liceum. Zostawiłam za sobą wszystkich znajomych z podstawówki i gimnazjum. W nowej szkole czułam się kompletnie zagubiona.

„Pierwszego dnia w nowej szkole byłam przerażona” – wspominam. „Wszyscy wydawali się już mieć swoje grupki znajomych. Nie wiedziałam, do kogo się odezwać.”

Z czasem coraz bardziej zamykałam się w sobie. Bałam się odrzucenia, więc nawet nie próbowałam nawiązywać nowych znajomości. Dni mijały, a ja czułam się coraz bardziej samotna i wyobcowana.

Dlaczego tak trudno znaleźć przyjaciół jako nastolatek

Okres dojrzewania to czas ogromnych zmian – fizycznych, emocjonalnych i społecznych. Nasze mózgi przechodzą intensywny rozwój, a hormony szaleją. To wszystko sprawia, że nawiązywanie i utrzymywanie relacji może być naprawdę trudne.

Psycholog szkolny, pani Kowalska, wyjaśnia:

„Nastolatki bardzo przejmują się tym, co myślą o nich inni. Boją się oceny i odrzucenia. To może prowadzić do wycofania się i unikania kontaktów społecznych.”

Do tego dochodzi presja bycia „cool” i dopasowania się do grupy. Jeśli czujemy się inni lub mamy nietypowe zainteresowania, łatwo możemy poczuć się wykluczeni.

Co czuje samotny nastolatek – moje doświadczenia

Brak przyjaciół sprawia, że czuję się niewidzialna i nieważna. Czasami mam wrażenie, że nikt by nie zauważył, gdybym zniknęła. To bardzo bolesne uczucie.

„Najgorzej jest w weekendy” – zwierzam się. „Widzę na social mediach, jak wszyscy się bawią i spędzają razem czas. A ja siedzę sama w domu i czuję się jak totalny przegryw.”

Samotność wpływa też na moją samoocenę. Zaczynam myśleć, że coś jest ze mną nie tak. Że jestem nudna, dziwna lub po prostu nie nadaję się do przyjaźni.

Nieoczekiwany zwrot akcji w mojej historii

Kiedy już prawie straciłam nadzieję na znalezienie przyjaciół, wydarzyło się coś nieoczekiwanego. Na lekcji biologii zostałam przydzielona do pracy w parze z Asią – dziewczyną, która zawsze wydawała mi się super popularna i niedostępna.

„Cześć, jestem Asia” – powiedziała z uśmiechem. „Słyszałam, że świetnie rysujesz. Może mogłabyś mi kiedyś pokazać swoje prace?”

Byłam w szoku. Okazało się, że Asia też czuła się samotna i szukała prawdziwej przyjaźni. Od tego dnia zaczęłyśmy spędzać razem więcej czasu i powoli budować naszą relację.

Czego nauczyłam się o przyjaźni i samotności

Ta historia nauczyła mnie kilku ważnych rzeczy:

1. Nie oceniaj książki po okładce. Ludzie, którzy wydają się mieć mnóstwo przyjaciół, też mogą czuć się samotni.

2. Bądź sobą. Prawdziwa przyjaźń rodzi się z autentyczności, nie z udawania kogoś, kim nie jesteś.

3. Nie poddawaj się. Znalezienie przyjaciół może zająć czas, ale warto być cierpliwym.

„Najważniejsze to nie tracić nadziei” – mówię na koniec. „Każdy zasługuje na przyjaźń i miłość. Ty też.”

Pamiętaj, że nie jesteś sam w swoich uczuciach. Wiele nastolatków zmaga się z samotnością. Ale z odpowiednim wsparciem i podejściem, możesz przezwyciężyć te trudności i znaleźć prawdziwych przyjaciół.

Marta ze Szczecina



Zobacz także:
Photo of author

Artur Smoliński

Dodaj komentarz